O tak Mistrzu jak najbardziej jestem za. Za trudy i marudzenie niezadowolonych okładkomaniaków którzy co chwilę bez dawania odpoczynku zmuszali cię do ciągłych zmian w projekcie - aż dziwne że powstała w końcu :))))))). Brawo i moje gratulacje które są w pełni zasłużone.