T2

[Matush]

@Garot, chyba nie będę przyciemniał tego nieba.

Ja bym jednak obstawał za tu i ówdzie leżącymi czaszkami, takimi bez dolnej szczęki pamiętnymi z cz.1. Chodzi oczywiście o grzbiet .
A gdzie obiecane latające maszyny? Tak jakoś smutno bez nich

jednak Mi równiez brakuje jakiś latających robocików

W wolnej chwili coś się pokombinuje

Ja bym jeszcze z tym kolesiem pokombinował, coś z tą ręką mu zrobił, on sie zmieniał (że tak powiem był bardziej zmiennokształtny) i może mu przerobić rękę na taką, z której tworzyłyby się szczypce (motyw z otwieraniem windy)?

Próbowałem dorobić mu taki palec metalowy, ale zasłaniał mu kawałek twarzy co kiepsko wyglądało. Jeżeli miałbym dorobić mu całą rękę to można to zrobić, ale wtedy zakryje mu się połowa twarzy co może nie być fajne. Można się pokusić o zmianę ustawienia tej ręki, ale nie wiem czy mi się będzie chciało
Trochę kiepsko z czasem a tu jeszcze dwie okładki trzeba zrobić ;-)

dzięki za komenty, postaram się poprawić to i owo w wolnej chwili.