Nie będę odnosił się do wszystkiego, bo bez celowym jest pisanie w kółko o tym samym.
Chyba robisz sobie jakieś żarty, skoro uważasz, że wszystko, co wymieniliśmy, wprowadziłeś.
Ta Twoja logika jest jakaś pokrętna. Wolisz bawić się grą słów w taki sposób, by wyszło na twoje. Problem w tym, że to doprowadziło Cię w ślepy zaułek.
Nie wyjaśniliśmy sobie, tylko Ty sobie sam wyjaśniłeś i się tego uczepiłeś. Pełna zgoda, tu mamy problem ze zrozumieniem, a raczej Ty nie rozumiesz. Jak Ci się napisze, że rada, to ją sobie odrzucasz. Gdy napisze się, że wymóg, to ty zaraz go podważasz.
Uczepiłeś się znaczenia słów, sypiesz formułkami, co one oznaczają, bo wolisz wszystko podważyć niż się zastosować. Od samego początku prawie wszystko, co piszemy, nie odpowiada Ci i wolisz prowadzić nad tym dyskusję. Po tłumaczeniu w kółko tego samego do niektórych rzeczy dałeś się przekonać, a nad innymi dalej dyskutujesz.
No właśnie jest. Akceptujemy tylko okładki w języku polskim.
Sugerowałem już chyba kilka razy i nie tylko ja, byś zrobił wersję dla siebie.
Tak.
Nie żadne podcinanie skrzydeł, bo od samego początku miałeś pisane to samo. Myślisz, że ja czy koledzy, nie poświęciliśmy czasu na wypisanie tego wszystkiego. Pewnie tak, bo cały czas tylko czytam ja, ja tak chcę, tak mi się podoba. I ok, ale to niestety nijak się ma do tego, by można było zaakceptować na OM takie okładki. Bardzo mi przykro, ale takie są fakty. Nawet pisałem, że już nic będę Ci radził, ale widząc Twój zapał, spróbowałem jeszcze Ci pomóc. Chyba jednak niepotrzebnie, bo nie przyniosło to żadnego rezultatu.
I tu leży problem. My staramy się Ci pomóc, a Ty wolisz wszystko podważać i się kłócić.
Jak już pisałem wcześniej, jest dużo jeszcze do zrobienia. Nie wszystkie rady zostały jeszcze opisane, bo by iść dalej z projektem trzeba skończyć podstawy, dlatego wspominałem o szablonie i wszystkim, co na nim musi się znaleźć. Zaczyna się od szablonu, który dalej nie jest ukończony.
Pisałem już w poście #6, że projektowanie okładki nie polega na wrzuceniu czterech fotek i dodaniu opisu i tytułu.
W kolejnych postach pisałem, że fotki do siebie nie pasują i trzeba je dopasować. Od tamtej pory zmieniła się tylko ilość fotek, a resztę zignorowałeś. Już na temat tekstów piszę w kółko to samo, więc na temat grafiki nie zamierzam, bo to jest jak przysłowiowym grochem o ścianę.
Został Ci przyznany dostęp do różnych dodatków, jakie znajdują się na forum. Naprawdę nie wiem, jak jeszcze mogę Ci pomóc.