Nie dlatego "bo tak", tylko, dlatego że takie tu panują zasady.
Do sprzedaży potrzebny jest kod kreskowy, którego nikt Ci nie każe dodawać.
Wszystko to jest konieczne, by okładka mogła być u nas zaakceptowana. Jeśli po ukończeniu okładki chcesz się nią podzielić, to jest to konieczne. Na początku zadałem Ci pytanie, czy "chcesz poznać nasze zdanie, co sądzimy o tej okładce? Czy chcesz dostać rady jak ją ulepszyć? Odpowiedziałeś, że "jedno i drugie". To dostajesz te rady, a na to, że się z nimi nie zgadzasz, ja już nic nie poradzę. Może faktycznie zrób dla siebie, skoro nie akceptujesz zasad panujących na tej stronie.
Między innymi właśnie na takich zasadach działa ta strona, ale to nie znaczy, że przyjmujemy wszystkie okładki. Każda okładka musi spełniać pewne wymagania.
Jeśli napisałeś opis i tytuł, to możesz napisać też inne teksty, a jeśli nie wiesz, jak coś zrobić to się zapytaj zamiast snuć teorie na temat mojej wiedzy w obsłudze programu graficznego.
Masz zapisany cały grzbiet. Jeśli to nie jest dla Ciebie przeładowane, to nie wiem, ile jeszcze musiałoby się tam znaleźć, byś przyznał rację.
Ależ zaproponowałem. Dałem trzy propozycje. Problem w tym, że nie chcesz z nich skorzystać, tylko wolisz dyskutować nad ich zasadnością.
Chciałem Ci pomóc, nakierowując Cię, co powinieneś zmienić. Jednak nic nie poradzę, że nie podobają Ci się moje rady, ani na to, że się nimi rozczarowałeś. Ja już nie będę się wymądrzał. Może inni Ci napiszą jakieś sugestie.
Pozdrawiam i wytrwałości życzę.