Teemon, a nie pisałam?.
Spodobała mi się od pierwszego wejrzenia.
Kibicuję, podziwiam i... zazdroszczę (nie mam tyle woli walki i wytrwałości - odpadłam w przedbiegach)
Teemon, a nie pisałam?.
Spodobała mi się od pierwszego wejrzenia.
Kibicuję, podziwiam i... zazdroszczę (nie mam tyle woli walki i wytrwałości - odpadłam w przedbiegach)
OM