Świetnie rozumię Matush twoją decyzję o zrobieniu pojedynczych okładek do SW.
Wybacz, ale gdy spojrzę na swoją kolekcję o wspólnym grzbiecie made in Deimos to żal mi, że ta powstała bez tego.
Żeby nie było żadnych wątpliwości to powtórzę jeszcze raz - twoja kolekcja (choć w BD), ale jest zajefana.